Oświadczenie: Poniżej znajduje się fikcyjna historia inspirowana doświadczeniami progresywnych użytkowników obiektywów. Nie ma być uważanych za stwierdzenie faktów.
Pewnego razu postanowiłem ulepszyć okulary do paryProgresywne soczewki. Pomyślałem sobie: „To jest niesamowite! Będę mógł dobrze zobaczyć na różnych odległościach bez konieczności zdejmowania okularów i zakładania innej pary”.
Nie wiedziałem, że był to początek przezabawnej (a czasem frustrującej) podróży.
Najpierw musiałem przyzwyczaić się do nowego obiektywu. Zajęło mi trochę czasu, aby dowiedzieć się dokładnie, gdzie na obiektyw wyraźnie widziałem. Gdy ciągle poruszam głową w górę i w dół, na boki, próbując znaleźć to słodkie miejsce, mogę wyglądać, jakbym patrzył na ludzi wokół mnie.
Nie zapomnij o wysiłku dostosowywania okularów na nosie. Najmniejszy ruch w górę i w dół mógł zrujnować całe moje pole widzenia. Szybko nauczyłem się unikać nagłych ruchów, takich jak kiwanie głową, a nawet po prostu patrząc w dół.
Ale prawdziwa zabawa zaczyna się, gdy zaczynam używać nowych soczewek w życiu codziennym. Na przykład, kiedy poszedłem zjeść z przyjaciółmi. Spojrzałem na menu i zobaczyłem, że ceny zostały wymienione w małym druku. „Co to za maniak?” Myślałem. „Dlaczego sprawili, że menu jest tak trudne do odczytania?”
Zdjąłem okulary i włożyłem je z powrotem, mając nadzieję, że magicznie ułatwi ceny. Niestety, tak nie jest.
Postanowiłem więc trzymać menu bliżej mojej twarzy, ale sprawiło, że wyglądałem jak stary człowiek o biednym wzroku. Próbowałem mrużyć, ale to tylko pogorszyło sytuację. W końcu musiałem zwrócić się do moich przyjaciół, którzy śmiali się ze mnie, patrząc na cenę.
Kiedyś chciałem iść do kina, aby obejrzeć film. Siedziałem tam, próbując spojrzeć na ekran, nie patrząc na niego, ale to nie działało. Ekran był albo zbyt rozmyty, albo zbyt ostry, w zależności od tego, gdzie szukałem.
Skończyło się na przechylaniu głowy w górę i w dół, aby zobaczyć różne części ekranu, co sprawiło, że poczułem się, jakbym był na przejażdżce na kolejce górskiej oglądania filmu. Mój bratniej prawdopodobnie myślałem, że mam jakiś wypadek medyczny.
Pomimo wszystkich wyzwań, odmawiam puszczenia mojegoProgresywne soczewki. W końcu zainwestowałem w nich dużo pieniędzy. Powtarzam sobie, że w końcu przyzwyczaję się do nich.
Czy wiesz? Przyzwyczaję się do nich ... trochę.
Nauczyłem się przechylać głowę na tyle, aby zobaczyć rzeczy, i stałem się ekspertem w znalezieniu słodkiego miejsca na obiektywach. Jestem nawet trochę zadowolony z siebie, gdy patrzę, jak moi nie-progresywni przyjaciele ciągle zmieniają okulary.
Ale wciąż mam chwile frustracji. Na przykład, kiedy idę na plażę i nic nie widzę, ponieważ słońce świeci przez moje okulary. Albo kiedy próbuję uprawiać sport i muszę poradzić sobie z okularami, które wciąż się ślizgają.
Ogólnie moje doświadczenie zProgresywne soczewkibyła kolejką górską. Ale muszę powiedzieć, że wzloty i upadki są tego warte. Widzę to teraz wyraźnie i jest to coś, za co należy być wdzięczny.
Oto, co mówię moim progresywnym użytkownikom obiektywów: trzymaj głowę (dosłownie) i ciągle reguluj okulary. Czasami może się wydawać walką, ale w końcu będziesz mógł zobaczyć świat w całej jego jasnej, pięknej chwale.
Dla osób rozważających zakup soczewek progresywnych: przygotuj się na dziką przejażdżkę. Ale ostatecznie warto.
Ten blog jest przyniesiony przezJiangsu Greenstone Optical Co., Ltd.Rozumiemy wyzwania związane z znalezieniem idealnego obiektywu i zobowiązujemy się do dostarczania najlepszych w swojej klasie produktów, które pomagają lepiej dostrzec świat. Od badań i rozwoju po produkcję po sprzedaż, nasz profesjonalny zespół jest zawsze tutaj, aby ci pomóc. Zaufaj nam, że zapewnią Ci rozwiązania dla wszystkich twoich potrzeb okularów.
Czas postu: 19-2023